V CSK 190/11 ważne, ciekawe i… niepublikowane

Sprawa jest bardzo ciekawa, można nawet powiedzieć wielowątkowa (niestety owa wielość odnosi się również do błędów sądów).

Sąd Rejonowy ustanowił służebność przesyłu „polegającą na korzystaniu zgodnie z przeznaczeniem, urządzeń należących do przedsiębiorcy z pasa gruntu o szerokości 3,5 m, biegnącego przy granicy wymienionej działki z ulicą W., za wynagrodzeniem w wysokości 1302,72 zł rocznie.” I tyle.

Sąd Okręgowy dostrzegł problem, czując się jednak związany zakresem zaskarżenia tylko w części, zamknął oczy i postanowienia nie zmienił – a sprawę mógł i powinien rozpoznać raz jeszcze w całości.

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia podzielił się licznymi – w mojej ocenie – trafnymi i ważnymi uwagami.

Wskazał przede wszystkim, iż z uwagi na konstytutywny charakter postanowienia o ustanowieniu służebności przesyłu nie jest dopuszczalne zaskarżenie go w części. Wyjaśnienie tego jest proste – zakres ograniczenia prawa własności i przyznane wynagrodzenie powinny mieć charakter ekwiwalenty, dlatego też zawsze należy o tym orzekać kompleksowo.

Odnosząc się do ubogiej treści sentencji postanowienia sądu rejonowego Sąd Najwyższy wskazał, że każdorazowo sąd musi wypełnić konkretną treścią ogóle sformułowanie kodeksowe „korzystania w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej zgodnie z przeznaczeniem urządzeń”.

Jako podstawowe Sąd Najwyższy wskazał na następujące elementy czynne służebności przesyłu: dostęp do urządzeń, korzystanie z nich poprzez bieżącą eksploatację, dokonywanie kontroli, przeglądów, konserwacji, modernizacji, remontów, usuwanie awarii, wymiany urządzeń posadowionych na danej nieruchomości w zakresie niezbędnym dla zapewnienia prawidłowego i niezakłóconego działania sieci przesyłowej przedsiębiorstwa. To ważna wskazówka dla praktyków.

Podkreślenia wymaga także konieczność precyzyjnego określenia obszaru, na jakim prawo własności doznaje ograniczeń. Zastrzegam jednak, iż szerokość tego pasa nie musi być na całym przebiegu urządzeń taka sama, w szczególności może zostać zwiększona w obszarze bezpośrednio przyległym do słupów podtrzymujących linie elektroenergetyczne np. z uwagi na potrzeby ich ewentualnej wymiany.

W poprzednich wpisach podkreślałem powinność załączenia mapy urzędowej dla wykazania przebiegu urządzeń (powinna stanowić integralną część postanowienia sądu). Sąd Najwyższy wskazał, że optymalnym rozwiązaniem jest mapa sporządzona według zasad obowiązujących przy oznaczaniu nieruchomości w księgach wieczystych, przyznał jednak, że obecnie nie ma takiego obowiązku.

Zwracam Ci uwagę również na rozważania o wynagrodzeniu. Sąd Najwyższy podkreślił, iż zasadą powinno być świadczenie jednorazowe, wynagrodzenie okresowe zaś może wchodzić w grę, gdy zakres ograniczenia własności jest duży. Chodzi to o zbliżenie sytuacji do pozbawienia właściciela możliwości korzystania z rzeczy w ogóle, co uzasadnia nawet wyjście od stawek czynszowych. Górną granicą wynagrodzenie jest zawsze wartość nieruchomości.

Na koniec istotne zastrzeżenie – jeżeli urządzenia przesyłowe służą także zaspokojeniu potrzeb właściciela nieruchomości obciążonej  wówczas wynagrodzenie powinno być odpowiednio pomniejszone.

Piotr Zamroch

Specjalizuję się w prawnych aspektach budowy, konserwacji i remontów urządzeń przesyłowych każdego rodzaju, na etapach ich prawnej lokalizacji, pozyskiwania praw do nieruchomości w trybie dobrowolnym i przymusowym oraz określania wartości wynagrodzeń i odszkodowań związanych z ograniczeniem prawa własności.

Podobne artykuły
Konferencja Puls Biznesu

Komentarz do tego wpisu post

  1. […] orzeczenie Sądu Najwyższego, które zamieściłem w blogu, wydane w sprawie V CSK 190/11 pokazuje, jak wiele czasu musi upłynąć, zanim nowa instytucja prawna będzie prawidłowo i bez […]

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *