Podatki od wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu do zwrotu
Niedawno informowałem o zmianie stanowiska przez Ministra Finansów w zakresie opodatkowania wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu na gruntach stanowiących część gospodarstw rolnych.
To bardzo ważna kwestia dla prowadzonych aktualnie inwestycji, które w zasadniczej części przechodzą przez grunty rolne i leśne. Co ważne też, kwestia, odnośnie której zarówno przedsiębiorcy, jak i właściciele nieruchomości mówili jednym głosem, bo konieczność odprowadzenia podatku od wynagrodzenia za ograniczenie własności na cele publiczne powodowały liczne nieporozumienia w toku negocjacji.
Minister zmienił zdanie i bardzo dobrze. Na razie zwolnienie nie dotyczy gruntów o innym przeznaczeniu, przede wszystkim budowlanych, to jednak może zmienić nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, której losy w Sejmie również wspólnie obserwujemy.
O co jednak chodzi z tytułowym zwrotem?
Zmiana stanowiska przez Ministra Finansów, nie była związana ze zmianą przepisów prawa podatkowego. W wymiarze praktycznym oznacza to, że osoby, które uiściły podatek dochodowy od wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu (na gruntach wchodzących w skład gospodarstwa rolnego) mogą złożyć korektę zeznania rocznego i wnieść o zwrot nadpłaconej kwoty.
To kolejna dobra wiadomość… no może niekoniecznie dla Skarbu Państwa. Swoją drogą dobrze czasami nie przeć na siłę pod prąd, jak robił to Minister w stosunku do korzystnego dla właścicieli nieruchomości orzecznictwa.
Lepiej jednak późno, niż wcale.
Czy to dotyczy PIT-u za zeszły rok czy wcześniejszych również? Przy wypisywaniu takiej korekty na co należy się powołać? Jak znam życie mój urząd skarbowy znów nic nie będzie wiedział na ten temat.
Dzień dobry Panie Piotrze, zastanawiam się nad taką kwestią. Czy wystąpienie przez przedsiębiorcę przesyłowego z wnioskiem o wydanie decyzji w trybie art. 126 u.g.n. a następnie dokonywanie naprawy urządzenia na podstawie przedmiotowej decyzji nie stanowi o braku animusu w zakresie posiadania służebności przesyłu?
Kwestia jest o tyle ciekawa, iż tytuł prawny z e 126 ugn może mieć tylko charakter czasowy (6 m-cy) czy w takim przypadku już po zakończeniu napraw następuje przywrócenie animusu i posiadania słuzebności przesyłu?
W mojej ocenie wykonywanie uprawnień na podstawie decyzji ze 126 ugn przerywa bieg zasiedzenia służebności, które po zakończeniu prac i oddaniu nieruchomości biegnie na nowo.
Panie Tomku,
kwestia braku animus jest dobrym przedmiotem do dyskusji, w praktyce jednak niezwykle rzadko daje efekty na gruncie zasiedzenia służebności. W mojej ocenie podany przez Pana przykład nie daje podstaw dla eliminacji zamiaru, albowiem przepis art. 126 UGN nie uzależnia możliwości skorzystania z niego od posiadanego tytułu prawnego do nieruchomości, czy też zgody właściciela na zajęcie nieruchomości. Może zatem o wydanie decyzji wystąpić nawet przedsiębiorca po zawarciu umowy o ustanowienie służebności przesyłu. Dodatkowo Sąd Najwyższy jednolicie od lat orzeka, że nawet oferowanie nabycia nieruchomości, czy ustanowienia odpłatnej służebności nie wyklucza animus posiadacza odpowiednio nieruchomości albo służebności.
A powoływanie się na decyzję administracyjną jako tytuł prawny do nieruchomości? np. decyzję wydaną na podstawie art. 35 ustawy z 1958? w dodatku w sytuacji, gdy np. decyzja nie dotyczy spornej nieruchomości? czy to nie świadczy o braku woli wykonywania służebności cywilnoprawnej?
Panie Tomku,
proszę o przesłanie swojego maila, chciałem Panu wysłać wiadomość prywatną, ale adres podany przez Pana przy wpisie nie działa.
Panie Piotrze podaje innym mail, tamten rzeczywiście coś nie domaga..(:
poczta27-86@wp.pl
Witam . Chciałem zapytać czy ktoś z Państwa przechodził przez postępowanie nieprocesowe. Chodzi o to czy podczas takiego postępowania, zakład musi okazać dokumenty na jakiej podstawie zajmują nieruchomość np. że w latach 80 wybudowali linie i ją nieprzerwanie użytkują (tak bym mógł wycofać swoje roszczenia jeśli się okaże, słupy stoją dłużej niż 30 lat) i czy ewentualnie w/w zakład podczas takiego procesu może wystąpić o zasiedzenie? Nie chce się narażać na koszty sądowe , dlatego chciałem się dowiedzieć jak wyglądają takie sprawy.
Panie Mariuszu, z mojego doświadczenia nieprocesowego/energetyka -linie napowietrzne{110kV i poziemne{15kV}, przedsiębiorstwo wodociągów i kanalizacji {linia podziemna przesyłowa kanalizacji sanitarnej , urząd miasta- kanalizacja deszczowa podziemna/ wynika ,iż właściciel linii przesyłowych podawał podstawę prawną wejścia na teren, początek rozpoczącia biegu terminu zasiedzenia i czasookres posiadania.W moim przypadku był straszny bałagan papierowy wlaścicieli linii przesyłowych.Występowały rażące różnice miedzy w numeracjach działek,był jeden przypadek wydania decyzji z 1958r wejścia na teren z rocznym opóźnieniem.
Jeżeli właściciel linii przesyłowych będzie stosował uniki z okazaniem dokumentówwówczas należy złożyć formalny wniosek do SR z propozycja terminu 10-dniowego na uzupełnienie dokumentów.Zyczę Panu wytrwałości i konsekwencji, procesy sądowe trwają w moim przypadku minimum 3 lata.Pozdrawiam Stanisław
PANIE STANISŁAWIE.
PROWADZĘ SPÓR O USTANOWIENIE SŁUZEBNOŚCI PZRESYŁU Z ENERGETYKĄ KALISKĄ
ZŁOŻYŁEM APELACJĘ I SPRAWA TRAFIŁA DO SĄDU OKREGOWEGO W KALISZU. TERMIN W PAŹDZIERNIKU.
POWOŁAŁEM SIĘ NA PANA SPRAWY I ORZECZENIA.
BRAK TUTUŁU PRAWNEGO, NASTĘPSTWO PRAWNE NIEWYSTARCZAJĄCE, PRZENIESIENIA POSIADANIA. BRAK PROTOKOŁU ZDAWCZO-ODBIORCZEGO. MAJĄ DECYZJĘ UWŁASZCZENIOWĄ, KTÓRA NIE DOTYCZY NIERUCHOMOŚCI WNIOSKODAWCÓW A GŁOWNEGO PUNKTU ZASILANIA. TERMIN ZASIEDZENIA LICZONY OD 1990R.
PAN SŁAWEK
CZY MOGĘ PROSIĆ O KONTAKT PRYWATNY.
PAN SŁĄWEK
Panie Sławku, dopiero dzisiaj przeczytałem o Pana prośbie.Dlatego też służe pomocą i mój telefon 602 256 788.Pozdrawiam Stanisław
U mnie jest trochę inna sytuacja,ponieważ słupy z 70-lat był do przesyłu energii. W latach 87-89 odcięto przewody i słupy stały same sobie, natomiast w roku 95 Tp postanowiła z nich korzystać. Składałem do nich pisma na jakiej podstawie przeciągnęli przewody telekomunikacyjne ale nic nie chcą powiedzieć. Upierają się że linia jest zasiedziana lecz dokumetu nie okażą. Właśnie dlatego zastanawiam się nad postępowaniem nieprocesowym,by znać historie w/w słupów. Czy jeśli okaże się że w jakiś sposób słupy użytkują(TP) ponad trzydzieści lat będę mógł się wycofać ze sprawy? Czy na takiej sprawie oni mają obowiązek okazać dokument kiedy montowali linie?
Panie Piotrze mam zamiar kupić działkę na której w drodze dojazdowej znajdują się dwa słupy stacji transformatorowej,czy mogę żądać od zakładu energetycznego przebudowy stacji na nowoczesną jedno słupowa.
Czy wpis o służebności przesyłu powinien być wpisany w księdze wieczyste.
Przed zakupem działki szczerze doradzam upewnienie się, czy jest zachowana odległość pionowa między przewodami a powierzchnią drogi. Te odległości określają normy energetyczne. Jeśli jest Pan zainteresowany tematem, mogę podać, o ktore konkretnie przepisy chodzi i jak to analizować. Ja np. nie mogę bezpiecznie i legalnie wjechać na swoją działkę właśnie z powodu niezachowania wymaganej odległości. Tyle że w moim przypadku jest to tylko jeden z bardzo wielu powodów, dla ktorych w ogóle nie mogę korzystać z własnej nieruchomości.
Panie Piotrze, od jakiegoś czasu czytam Pana bloga i jest on wielce pomocny.
Nie została omówiona (bądź ja ją przeoczyłam) kwestia demontażu napowietrznych linii przebiegających przez nieruchomość. Otóż, jestem właścicielem działki budowlanej, przez którą owa linia przebiega dostarczając prąd do dwóch domostw. W korespondencji z zakładem energetycznym udało mi się uzyskać pismo informujące, że przebudowa linii nastąpi w takim a takim terminie. Przebudowa oznaczałaby tu demontaż i „podpięcie” owych domostw do słupa znajdującego tuż przy granicy ich działek z drogą publiczną. Swoją drogą to swoisty absurd, aby na osiedlu domów jednorodzinnych miała miejsce sytuacja, aby jedynie dwa domy były podłączone do słupa znajdującego się na innej ulicy niż owe domy są posadowione- kosztem mojej nieruchomości. Na marginesie, w piśmie powołałam się na art. 5 Kodeksu Cywilnego. Z informacji jakie uzyskałam z regionalnego biura wynika, że przebudowa nie została włączona do budżetu, zaś termin podany w piśmie jest terminem zakończenia sporządzania dokumentacji technicznej odnośnie przebudowy.
Obawiam się czy z pisma ZE, w którym zakład pisze o planowanym terminie demontażu lini, mogę wywodzić jakieś skutki prawne i czy jest ono wiążące dla zakładu. Czy istnieją jakieś możliwości prawne, aby demontaż przebiegł w terminie podanym w piśmie? Z informacji, jakimi dysponuję wynika też, że mogę się ubiegać o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z nieruchomości już po fakcie zdemontowania linii. Czy tak rzeczywiście jest?
Panie Piotrze, czy w przypadku niewywiązania się przez Zakład w terminie wskazanym będzie wezwanie do zapłaty określonej kwoty za każdy miesiąc korzystania z nieruchomości? Obawiam się zasiedzenia-bowiem słup stoi od niepamiętnych czasów (w KW nie ma zapisów odnośnie służebności). Czy w sytuacji, gdy Zakład wystosował pismo (nie jest niestety ono decyzją) informujące o demontażu i planowanym jego terminie, może on się z niego wycofać i np. wystosować powództwo o zasiedzenie? Boję się, że Zakład „gra na zwłoke”. Czy pomimo tego, iż prąd dostarczany jest do 2 gospodarstw (przy innej ulicy, przy której od kilkunastu lat przebiega linia, do której jest możliwość ich podłączenia i do której podłączone jest kilkadziesiąt budynków) moja działka zawsze może być „drogą przechodu” tego prądu? Przeznaczenie działki jest budowlane.
W skarbowym powiedziano mi, że prawdopodobnie należą się odsetki od nienależnie zapłaconego podatku.
Witam!
A czy zwolnienie z podatku dotyczy tylko gruntów wchodzących w skład gospodarstwa rolnego?
Czy grunty rolne i grunty wchodzące w skład gospodarstwa rolnego to są wyrażenia tożsame?
Bo ja jestem posiadaczem gruntów rolnych na których była ustanowiona służebność przesyłu w styczniu 2014r, ale nie posiadam gospodarstwa rolnego (mniej niż 1ha).
Witam,
zwolnienie dotyczy każdej nieruchomości, nie tylko gospodarstwa rolnego.