Prace nad standardem, który opisuje zasady określania wartości służebności przesyłu, trwały kilka lat i doprowadziły ostatecznie do uchwalenia w grudniu 2014 r. dokumentu, który wszedł do obrotu prawnego ze skutkiem na dzień 8 stycznia 2015 r. Można go pobrać ze strony Polskiej Federacji Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych. Standard wyraża akceptowane przez większość rzeczoznawców majątkowych zasady wyceny, oparte na dorobku orzecznictwa Sądu Najwyższego. Uwagi zgłaszane w toku prac i konsultacji środowiskowych pokazują, że nie można jeszcze mówić o pełnym ujednoliceniu w środowisku rzeczoznawców tych zasad – wyrażane były skrajnie odmienne poglądy w kwestiach zasadniczych: składowych wynagrodzenia czy zakresu ograniczenia
Obyś żył w ciekawych czasach – jak mawiają (nieprzychylni sobie) Chińczycy. Według mnie to jednak wcale nie musi być przekleństwo – dla prawnika wręcz przeciwnie, im czasy ciekawsze, tym więcej interesującej pracy. Ciekawe rzeczy dzieją się w Trybunale Konstytucyjnym, o czym pisałem w poprzednim wpisie, ale nie mniej ciekawie jest w sądach powszechnych, które co pewien czas muszą zmierzyć się ze sprawami precedensowymi. Taki charakter ma sprawa, którą dziś opiszę i skomentuję. Dotyczy stosunkowo rzadko spotykanego na sali sądowej sporu o ustanowienie służebności przesyłu dla urządzeń nie przebiegających przez nieruchomość,
Dziś chcę zwrócić Waszą uwagę na dwie sprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym. Obie dotyczą jedynie w części urządzeń przesyłowych, jednak są bardzo istotne w kontekście zakresu ochrony własności i jej relacji do potrzeb publicznych. Pierwsza ze spraw, rozpoznana już pod sygnaturą P 50/13, dotyczy możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu tzw. szkód lokalizacyjnych, druga zaś ustawowego zarządu wykonywanego przez spółdzielnie mieszkaniowe – w tej sprawie rozprawa jest wyznaczona na 15 stycznia 2015 r., sygnatura K 60/13. Trybunał Konstytucyjny 18 grudnia 2014 r. wydał wyrok w postępowaniu wszczętym na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący
Witajcie po Świętach. Miałem wczoraj wieczorem wybór – albo napiszę coś w blogu, albo pokatuję się na rowerze, żeby spalić świąteczne kalorie. Jak widzicie, wybrałem wysiłek umysłowy, a to dlatego, że przeczytałem niedawno bardzo ciekawą uchwałę, którą koniecznie muszę się z Wami podzielić. Została wydana przez Sądu Najwyższy 5 listopada 2014 r. w sprawie III CZP 74/14. Sprawa co prawda dotyczyła służebności drogi koniecznej i instalacji koniecznej (na potrzeby wodociągu), ale zasadnicza część wniosków dotyczy także służebności przesyłu. Pytań które zadał sąd okręgowy było kilka, sprowadzały się ogólnie do kwestii możliwości nakazania
Boże Narodzenie to piękne święta, szczególnie gdy przypadają po okresie wytężonej pracy. Rodzinna atmosfera smakuje wówczas szczególnie, z dala od zgiełku i codziennych problemów. Życzę Wam, żeby taka właśnie spokojna, rodzinna atmosfera towarzyszyła Wam aż do 6 stycznia, kiedy zakończy się jeden z dłuższych – jakie pamiętam – okres świętowania z niewielką ilością pracy. To ważne, żeby zebrać energię i z przytupem wejść w kolejny rok, który na pewno będzie nie mniej ciekawy niż obecny. Na podsumowania roku jeszcze przyjdzie czas, teraz przyjmijcie moje serdeczne życzenia Wesołych Świąt!