Żadanie zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie a bieg zasiedzenia służebności

Pewien przedsiębiorca przesyłowy stwierdził niedawno, że sam nie wiem czego chcę – z jednej strony wzywam do ustanowienia służebności przesyłu, a z drugiej, w toku przedłużających się negocjacji, składam wniosek o zawezwanie do próby ugodowej obejmujący żądanie usunięcia urządzeń i zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie.

Moje zachowanie nie jest jednak bezpodstawne, ani tym bardziej nie dowodzi mojego niezdecydowania, powiem więcej, wskazuje na zasadność przyjętego przeze mnie założenia, że jeżeli coś może zostać zinterpretowane na niekorzyść właścicieli nieruchomości, to właśnie tak się stanie.

I stało się. W czwartek, w sprawie IV CSK 88/13. Sąd Najwyższy orzekł, że powództwo (analogicznie wniosek o zawezwanie do próby ugodowej) o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie nie przerywa biegu zasiedzenia służebności.

Sąd Najwyższy stwierdził, iż dla przerwania biegu zasiedzenia powinna być podjęta czynność przed sądem dotycząca tego samego rodzaju roszczeń, a w sprawie o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu nie chodzi o uregulowanie sytuacji prawnej urządzeń na nieruchomości, zatem brakuje tej tożsamości.

1_1

Nie powiem, że sam nie miałem pewnych wątpliwości, jednak wcześniejsze orzecznictwo dawało podstawy dla twierdzenia, że powództwo o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przerywa bieg zasiedzenia służebności, tak też orzekały w zasadzie jednolicie sądy powszechne.

W postanowieniu wydanym w sprawie V CSK 239/09 Sąd Najwyższy omawiany skutek w postaci przerwania biegu zasiedzenia postrzegał odmiennie, podkreślając nieracjonalność wytaczania powództwa negatoryjnego, które z reguły zostanie oddalone z uwagi na ochronę odbiorców energii:

„Jest oczywiste, że bieg zasiedzenia służebności gruntowej przerywa wniesienie przez właściciela powództwa windykacyjnego albo negatoryjnego przeciwko posiadaczowi samoistnemu korzystającemu ze służebności. Należy jednak podzielić stanowisko Sądu Okręgowego, ze bieg zasiedzenia został przerwany w następstwie wniesienia w dniu 26 stycznia 2006 r. powództwa [o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie] przeciwko wnioskodawcy w sprawie. Art. 123 § 1 pkt 1 KC przewiduje, że bieg przedawnienia (zasiedzenia) przerywa czynność przed sądem przedsięwzięta bezpośrednio w celu dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.

Uczestnicy w sprawie zgłosili przed sądem roszczenie przeciwko wnioskodawcy dotyczące korzystania przez niego z nieruchomości w „pasie przesyłowym”. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy wytoczenie przez współwłaścicieli nieruchomości powództwa windykacyjnego bądź negatoryjnego byłoby oczywiście nieuzasadnione i sprzeczne z interesem społecznym, ponieważ usytuowany na działce nr 22/2 ciepłociąg ma kluczowe znaczenie dla C. Pozew uczestników w sprawie był jednak skierowany przeciwko uprawnieniu wnioskodawcy jako posiadaczowi korzystającemu ze służebności gruntowej, ponieważ unicestwiał samoistność tego posiadania. Współwłaściciele nieruchomości przed upływem okresu zasiedzenia wykazali w konsekwencji aktywność wymuszającą korzystanie przez wnioskodawcę w działki nr 22/2 w sposób odpłatny, niesamoistny.

Trafnie w związku z tym Sąd Okręgowy stwierdził, że działanie uczestników w sprawie procesowej zmierzało bezpośrednio do nowego ukształtowania stosunku prawnego między stronami, z mocy którego właściciel nieruchomości obciążonej zezwala na korzystanie z niej, w określonym zakresie, posiadaczowi urządzeń przesyłowych za określoną odpłatnością (czynszem).”

W późniejszej, ważnej uchwale w sprawie III CZP 124/10 Sąd Najwyższy podkreślił, iż nie można wymagać od właściciela wytaczania powództw negatoryjnych, a wystarczające jest wyrażenie woli zmiany charakteru posiadania, poprzez złożenie wniosku o ustanowienie służebności przesyłu. W tej uchwale Sąd Najwyższy nie wskazał na powództwo o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie jako podstawę przerwania biegu zasiedzenia służebności.

Postanowienie w sprawie V CSK 239/09 pozostaje zatem jedynym korzystnym dla właścicieli orzeczeniem – z drugiej strony, korzystny dla przedsiębiorców przesyłowych pogląd też został wyrażony tak dobitnie po raz pierwszy.

Piotr Zamroch

Specjalizuję się w prawnych aspektach budowy, konserwacji i remontów urządzeń przesyłowych każdego rodzaju, na etapach ich prawnej lokalizacji, pozyskiwania praw do nieruchomości w trybie dobrowolnym i przymusowym oraz określania wartości wynagrodzeń i odszkodowań związanych z ograniczeniem prawa własności.

Podobne artykuły

  1. Jan pisze:

    Boje się, że dojdziemy do absurdu Sądowego w którym już nikt nie będzie wiedział co tak naprawdę przerywa bieg.

  2. Bartosz pisze:

    Szanowny Panie Mecenasie,

    przypominam, że pośrednio zwróciliśmy na to uwagę jeszcze w komentarzach do wpisu zamieszczonego pod adresem http://przesył-energii.pl/2012/12/17/przerwanie-biegu-zasiedzenia-sluzebnosci/.

    Orzeczenie, w którym Sąd Najwyższy przyjął, że powództwo o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości przerywa bieg zasiedzenia, zostało wydane w szczególnych okolicznościach. Zatem nie może być stosowane w odniesieniu do tych stanów faktycznych, w których zasady współżycia społecznego nie stały na przeszkodzie uwzględnieniu roszczenia negatoryjnego. W mojej ocenie wniosek o ustanowienie służebności przesyłu zawsze będzie skutkować przerwaniem biegu zasiedzenia, albowiem prowadzi do usankcjonowania posiadania przedsiębiorstwa na drodze orzeczenia sądu. Nie może być wówczas wątpliwości, że właściciel nieruchomości nie podejmuje czynności wymierzonej na przyszłość w trwające stale na jego nieruchomości posiadanie służebności przez przedsiębiorstwo przesyłowe.

    • Bartosz pisze:

      mała errata, oczywiście ostatnie zdanie powinno brzmieć: „Nie może być wówczas wątpliwości, że właściciel nieruchomości podejmuje czynności wymierzone na przyszłość w trwające stale na jego nieruchomości posiadanie służebności przez przedsiębiorstwo przesyłowe.”.

    • Piotr Zamroch pisze:

      Panie Bartoszu,
      analizując uzasadnienie w sprawie V CSK 239/09, trudno nie pokusić się o stwierdzenie, że uzasadnienie dla przerwania biegu nie jest mocne. Bazuje na stwierdzeniu, że przed upływem okresu zasiedzenia właściciel nieruchomości doprowadził do tego, że posiadanie przedsiębiorcy z samoistnego stało się zależnym. Tylko o jakiej samoistności tu mówimy, skoro w istotę służebności wpisane jest posiadanie zależne, prawidłowo należałoby powiedzieć, że z dobrej wiary przedsiębiorca przeszedł w złą – to jednak trzeba odnieść do zasiedzenia poprzez zasadę, że zła wiara powstałą później nie szkodzi.
      Podzielam zatem Pański sceptycyzm odnośnie wyciągania daleko idących wniosków z tego orzeczenia, jakkolwiek z nieco innych powodów.
      Co do ustanowienia służebności zgadzam się z Panem, tu większych wątpliwości być nie może.

  3. Pan Kodeks pisze:

    Jednakże sądy pominęły okoliczność o zasadniczym znaczeniu dla tej sprawy. Tę mianowicie, że nieruchomość, którą miałaby ta służebność obciążać, była własnością Skarbu Państwa. Do jej zasiedzenia ma więc zastosowanie art. 10 ustawy z 28 lipca 1990 r. o zmianie k.c.
    W myśl tego przepisu, jeżeli przed 1 października 1990 r. istniał stan, który wyłączał zasiedzenie nieruchomości państwowej, a według przepisów obowiązujących aktualnie prowadzi on do zasiedzenia, termin zasiedzenia ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan prowadzący do zasiedzenia istniał przed tą datą, lecz nie więcej niż o połowę. Inaczej mówiąc, na poczet okresu zasiedzenia zalicza się okres posiadania nieruchomości państwowej sprzed 1 października 1990 r., ale nie więcej niż 1/2 aktualnego okresu zasiedzenia. Wymagany zatem w tym wypadku 30-letni okres zasiedzenia służebności jeszcze nie upłynął. Czy SN zaspał????

  4. Stanisław pisze:

    Szanowny Panie Piotrze,
    Z zainteresowaniem czytam wypowiedzi związane z przesyłem energii elektrycznej, niejako też w związku ze swoją sprawą. Otóż, przez moją działkę na odcinku ok. 40 m, skosem (słupy na sąsiednich działkach) przebiega napowietrzny kabel energetyczny 1kV, zasilający pobliską prywatną nieruchomość (w odl. ok. 200 m). Chcąc przerwać termin okresu zasiedzenia (już 19 lat), nosiłem się z zamiarem wystąpienia drogą sądową o zawarcie ugody z właścicielem linii energetycznej. Tymczasem okazuje się, że właścicielem nie jest przedsiębiorca przesyłowy lecz właściciel docelowej nieruchomości (licznik energii na końcu linii u odbiorcy). W związku z powyższym wyrokiem SN (w sprawie IV CSK 88/13), osobno muszę wystąpić przeciwko właścicielowi linii (osoba prywatna) – o bezumowne korzystanie z nieruchomości, i osobno zawezwać przedsiębiorcę przesyłowego (Enea) o zawarcie umowy przesyłu aby przerwać okres wymagany do zasiedzenia?
    Do ogłoszenia tego wyroku, uważałem, że każda sądowa próba obrony swojej własności, przerywa bieg zasiedzenia.
    PS. Przepraszam, jeśli moja sprawa ściśle nie dotyczy komentarzy.

    • Piotr Zamroch pisze:

      Panie Stanisławie,
      jeżeli właścicielem urządzeń nie jest przedsiębiorca, lecz właściciel nieruchomości, wówczas nie ustanowi Pan służebności przesyłu. Jeżeli wydanie energii następowało przed Pana nieruchomością, to również nie będzie bezumownego korzystania.
      w takich przypadkach ustanawia się służebność gruntową – pisał o niej Sąd Najwyższy w orzeczeniu V CSK 3/12:
      https://xn--przesy-energii-lnc.pl/wp-content/uploads/2013/08/V-CSK-3-12-S%C5%81U%C5%BBEBNO%C5%9A%C4%86-GRUNTOWA-DLA-URZ%C4%84DZE%C5%83-KONSUMENTA.pdf

      • Stanisław pisze:

        Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach 🙂 . Otóż domniemywam, że jest to „tylko” służebność gruntowa na rzecz odbiorcy/właściciela linii, a po wybudowaniu właściciel nie przekazał jej dla dystrybutora energii. Operator na pisemne zapytanie kto jest właścicielem i podanie dalszych danych, enigmatycznie odpowiedział, że nim nie jest, a o reszcie zasłonił się ustawą o ochronie danych osobowych i brakiem przesłanek do udzielenie odpowiedzi o charakterze publicznym (chyba jest to klasyka postępowań = utrudnianie). Zastanawiam się nad skierowaniem sprawy do WSA . Aby nie tracić czasu, wystosowałem pismo do domniemanego właściciela o usunięcie linii – póżniej pozew negatoryjny.

  5. Ania pisze:

    Witam, zastanawiam się czy można połączyć w jednym wniosku o zawezwanie do próby ugodowej żądania:
    – wynagrodzenia za bezumowne korzystanie
    – ustanowienia służebności, ewent. usunięcia słupa
    Byłabym wdzięczna za informacje, czy ktos spotkał się z takim problemem bądź posiada np. orzeczenia. Moje wątpliwości wynikaja z tego, iz roszczenia te normalnie dochodzone się w różnych trybach (proces i nieproces), w związku z tym nie mam pewności czy nadaja się do połączenia w jednym wniosku o zawezwanie. Z góry dziekuję i pozdrawiam

    • Piotr Zamroch pisze:

      Pani Aniu,
      w trybie postępowania pojednawczego może Pani połączyć zarówno ustanowienie służebności z wynagrodzeniem za bezumowne korzystanie, jak i to wynagrodzenie z żądaniem usunięcia urządzeń.

  6. Ania pisze:

    Panie Piotrze, Bardzo dziękuję.

  7. ewa pisze:

    Witam
    Mam prośbę do wszystkich czytających bloga o wskazanie odpowiedniego komornika i firmę która może się zająć eksmisją z prawomocnego wyroku do usunięcia stacji trafo z mojej posesji.
    Bardzo proszę o konkrety.
    Pozdrawiam

  8. Teresa pisze:

    Mieliśmy cięzki orzech do zgryzienia z Firma Tauron o przywrócenie do stanu pierwotnego i usunięcie linii wys.napięcia 110 Kv z ponad 20 nieruchomości.Linia była posadowiona bez zezwolenia i wypłaty jakichkolwiek odszkodowań właścicielom nieruchomosci, co zostało udowodnione w czasie 8-letniewgo
    procesu. Zapadł wyrok w czerwcu 2012r z klauzula wykonalności do maja 2015 roku.W międzyczasie przegrali proces o zasiedzenie gruntowe, bo na szczęscie nie minął okres ani w dobrej, ani w złej wierze.
    Narazie Tauron nic nie robi w celu wykonania wyroku, chyba czeka na cud, szuka jeszcze wyjścia i możliwości przedłużania, bo uruchomił proces o służebność przesyłu , który jakżeby inaczej przegraliśmy, bo Sędzia z Nowego Targu uznał, że Tauron potrzebuje teraz na gwałt tymczasowej służebości przesyłu / do maja 2015r/ mimo,ze przez 30 lat jej nie potrzebował i miał sw0bodny dostęp do konserwacji tej linii. , tym bardziej,że wszyscy solidarnie w trakcie procesu o przywrócenie, wyraziliśmy zgode na skablowanie linii napowietrznej po naszych działkach.
    Nieważne zdrowie i bezpieczeństwo , ważny interes wielkich, a mniejsi niech giną.Nie o take…, nie o take…., a może juz będzie u nas taki klimat jak mawia pewna pani minister.

  9. Artur pisze:

    Panie mecenasie, gdzie można zakupić Państwa książkę ? Pozdrawiam

  10. Marek pisze:

    A jeżeli przyjąć jak chce przedsiębiorstwo przesyłowe że doszło do zasiedzenia służebności gruntowej, to co z wynagrodzeniem, czy można żądać wynagrodzenia np.: za 10 lat wstecz za „korzystanie” ze służebności. Przecież służebność powinna być za wynagrodzeniem. chodzi o to, że jeżeli powód wystąpił o odszkodowanie za bezumowne korzystanie, przedsiębiorstwo zarzuciło że w 2005r. nastąpiło zasiedzenie to czy można w takim razie żądać wynagrodzenia za korzystanie ze służebności ?

    • Piotr Zamroch pisze:

      Panie Marku,
      służebność przez zasiedzenie nabywana jest niedopłatnie, zatem nie będzie tu wynagrodzenia. Ma Pan rację, że jest to prawo z natury odpłatne, jednak zasiedzenie jest pierwotnym sposobem nabycia, istot zasiedzenia sprzeciwia się odpłatności.

      • Witold pisze:

        Ale dlaczego nabywa się zasiedzenie wstecz ? Według mnie zasiedzenie można nabyć od dnia prawomocnego orzeczenia sądu, a nie za cały okres wstecz ! Jeśli ktoś nie zgadza się ze mną to proszę udowodnić to przepisami prawa.

  11. Ernest pisze:

    Witam !

    Przed wysłanie zawezwania do próby ugodowej zastanawiam się nad kwestią adresu przeciwnika. Otóż, np. PGE Polska Gr. Energ. w krs podaje adres siedziby w Warszawie, ale PGE Dystrybucja, która transportuje energię za pomocą sieci i urządzeń elektroenergetycznych ma siedzibę w Lublinie.. Tutaj pojawia się moje pytanie, którą z tych spółek powinienem ww. wniosku uznać za przeciwnika ? PGE Dystrybucja, która te energię transportuje, czy PGE Polska Gr. Energ. SA , która notabene jest założycielem „dystrybucji”? Ktoś spotkał się z podobnym problemem ? Z góry dziękuję za pomoc !

    • GRAZYNA pisze:

      właściwym jest sąd siedziby przeciwnika podany w krs.
      Tam też sąd w moim mieście przekazał wniosek o zawezwanie…..do załatwienia wg właściwości.

      • Katarzyna pisze:

        A jak to wygląda w przypadku Gaz-systemu? Korespondencję prowadzę z oddziałem w Świerklanach, ale w krs jest podany adres centrali w Warszawie…
        Czy postępowanie ugodowe będzie się musiało odbyć w Warszawie??

        • Ernest pisze:

          Z tego co mi wiadomo wniosek o zawezwanie do próby ugodowej należy skierować do Sądu Rejonowego właściwego dla siedziby przeciwnika. Wynika to przede wszystkim z treści art. 185 kpc, który wskazuje, że o zawezwanie do próby ugodowej można zwrócić się do sądu rejonowego ogólnie włąsciwego dla przeciwnika, bez względu na właściwość rzeczową, dlatego w tym przypadku stosujemy art. 30 kpc. Taka jest też praktyka, dlatego wg mnie postępowanie ugodowe w Twoim przypadku odbędzie się w Warszawie. Pomijając odmienny pogląd, który opowiada się za zastosowaniem w tym przypadku przepisów dot. właściwości przemiennej. Co do mojego wczesniejszego pytania to odnosiło sie ono do konkretnych przypadków „walki” z PGE i sytuacji, czy jako przeciwnika traktować PGE Polska Grupa Energetyczna czy PGE Dystrybucja, która zajmuje się „transportem energii”, są to różne spółki. Mimo wątpliwości skuszę się raczej na PGE Polska Grupa Energetyczna.

          • Piotr Zamroch pisze:

            Panie Erneście,
            roszczenia związane z przebiegiem sieci przesyłowej należy kierować wobec jej właściciela, czyli PGE Dystrybucja SA.

        • GRAZYNA pisze:

          tak w Warszawie, wiem to z autopsji

  12. RADEK pisze:

    Dzień dobry Panie Mecenasie,

    złożyłem wniosek o ustanowienie służebności przesyłu, a odrębnie pozew o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. W odpowiedzi na pozew przedsiębiorstwo przesyłowe podnosi, iż w w związku z wprowadzeniem w 2008 roku art. 305 (1) k.c. wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości po 2008 roku można dochodzic jedynie wraz z wnioskiem o ustanowienie służebności. Dodam, że wniosek złożyłem w SR wg położenia nieruchomości, a pozew o zapłatę wynagrodzenia do SO. Czy podziela Pan stanowisko przedsiębiorstwa przesyłowego?

  13. Joanna pisze:

    Panie Mecenasie,
    jeżeli operator wystąpił z umową zobowiązującą do ustanowienia służebności przesyłu, to czy jednocześnie mogę uregulować kwestię bezumownego korzystania z nieruchomości. Jeżeli tak, to w jaki sposób najlepiej?

    • Piotr Zamroch pisze:

      Pani Joanno,
      te dwa roszczenia mogą zostać objęte jedną umową – musi Pani zwrócić się do przedsiębiorcy o sformułowanie oferty w tym zakresie albo sama wystąpić z dodatkowym żądaniem. W przypadku skierowania sprawy do sądu, z uwagi na odmienność trybu, postępowania muszę toczyć się oddzielnie.

  14. Malwina pisze:

    Witam,
    brat pobudował się na współwłasności /działka/- pozwolenie wydane w 1999 r, budowa stanęła w 2001, aż do 2013 r.
    Jego udział we współwłasności to 1/6, ale zagrodził połowę działki z własną „inwestycją”- dobudową osobnego lokalu mieszkalnego, a od 2008 r ciągnie się sprawa o zniesienie współwłasności z działem spadku. Domu swojego nie kończy celowo- chce mieszkać w budynku „starym” /ten rozbudowany o osobny lokal/ „bo nie ma gdzie mieszkać”, ale dojście do niego chce mieć przez połowę już naszej działki /czyli zażąda ustanowienia służebności…/
    Poskładałam fakty w całość i mam pewność, że chce doprowadzić do zasiedzenia … I teraz mam pytania :
    – czy ma szansę zasiedzieć połowę działki z „nowym lokalem” – bo na teren nikogo nie wpuszczał od czasu budowy/ 1999-2001/ i rządzi się jak jedyny właściciel do dziś
    – w „starym” domu chce mieszkać jeszcze… 12 lat, „do czasu wykończenia swojej inwestycji” a proces sądowy o zniesienie współwłasności trwa od 2008 , razem – to blisko 20 lat !!!/
    – chce znieść współwłasność ale tak, byśmy naszej połówki działki z domem „starym” nie mogli w czasie tych 12 lat wynająć ani sprzedać !!! żąda zapisu sądowego w kw…

    Czy dobrze myślę ?
    sprawa o zniesienie współwłasności przerwała bieg zasiedzenia ? czy gdybyśmy złożyli wniosek o przywrócenie posiadania i usuniecie bezprawne płotu na połowie działki, to przy poztywnym wyroku bieg zasiedzenia zostanie przerwany ?

    • Piotr Zamroch pisze:

      Pani Malwino,
      blog prowadzę w temacie urządzeń przesyłowych, czego nie dotyczy Pani pytanie. Przykro mi, ale nie mogę Pani pomóc.

  15. Karolina pisze:

    Witam, odnosząc się do przedstawionej na wstępie Pana koncepcji żądania pozwu „… składam wniosek o zawezwanie do próby ugodowej obejmujący żądanie usunięcia urządzeń i zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie..” – z jaką opłatą sądową wiąże się to postępowanie? proszę o wskazówki

  16. Karolina pisze:

    przepraszam, źle sformułowałam pytanie. Postępowanie ugodowe 40 zł, ale postępowanie już sądowe….? i czy dwa takie żądania mogą znaleźć się w 1 pozwie?

    • Piotr Zamroch pisze:

      Pani Karolino,
      może Pani jednym pozwem objąć żądanie usunięcia urządzeń i zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Opłata w zakresie wynagrodzenia jest jasna – to 5% dochodzonej kwoty. Z kolei dla potrzeb roszczenia negatoryjnego optymalnie jest przyjąć wartość części nieruchomości zajętej przez urządzenia przesyłowe (orzecznictwo i poglądy doktryny w tym zakresie nie są jednolite).

  17. Dorota pisze:

    Witam Panie Piotrze. Wzorując się na Pana wpisach złożyłam wniosek ugodowy o ustanowienie służebności przesyłu i zapłatę za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez spółkę gazową. Jestem właścicielem od 9 lat. We wniosku napisałam proponowaną kwotę razy ilość lat- od 2007 r. do dnia podpisania ugody, wiedząc, że sprawa będzie trwała. Sąd wzywa do podania konkretnej kwoty. Czy mam wpisać kwotę x 9 lat- stan na dzień dzisiejszy, czy x 10 lat ? 🙂

    • Piotr Zamroch pisze:

      Pani Doroto,
      jeżeli domaga się Pani wynagrodzenia obecnie, należy wpisać tyle lat, ile było bezumownego korzystania w okresie przysługiwania Pani prawa własności.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *